Forum ZASTAVA 750 / FIAT 600 forum dla miłośników zastawy 750 i fiata 600
Zdjęcia - 600ka w muzeum
Michał - 2013-01-28, 19:41 Super. Widziałem jak był w programie "fani czterech kółek". Choć jak zwykle zrobili kaszanę i sprzedali za duża kasę.Greg - 2013-01-28, 23:39 To sie powinno "nazywac profanatorzy czterech kólek" Jak robili E type to nawet pozalowali na kilka srub do maski i skladali na rudych. Ten program powinien byc przykladem jak sie nie powinno odnawiac samochodow.
850 spider piekne auto ale jak dla mnie kompletnie nie praktyczne...archicar - 2013-01-29, 00:17 Niestety "Fani..." to typowy Pimp My Car.. Kiedyś takie "renowacje" robili murzyni w MTV...
Tzn .. są ludzie którym taki jarmarczny styl pasuje.. u nas to zdaje się wiejskim tjuningiem określano. Cóż. Każdy ma prawo. Tylko aut szkoda...administrator - 2013-01-31, 17:36
archicar napisał/a:
Zapraszam do mnie. Jak będziesz w okolicy to wal jak w dym. Dostaniesz nocleg dla Ciebie i dla fići w garażu..
Pozdravki
A potem znikniesz a ficia pojdzie na części! Ślad po Tobie zaginie!
A myślicie, że skąd Archi ma tyle części???? jan 600 - 2013-01-31, 18:21 Wcale to nie żart to prawda,z tymi częściami,choć kolega już mało tego posiada są lepsi,mają tego mnogo.archicar - 2013-02-01, 01:36 Co Ty wiesz o częściach Wiesiu...jan 600 - 2013-02-03, 19:44 Na pewno wiem nie tyle co ty i nie będę wiedział,ja to traktuję jak jakąś rozrywkę i nie mam zamiaru aż tak w to się zagłębiać,trzeba by mieć zoraną mózgownicę żeby to traktować jak nie wiem co.Ty Paweł wiesz mnogo,nikt tobie tego nie zabierze,tylko co z tego.archicar - 2013-02-03, 22:33 A o co Ci konkretnie chodzi...? Nie kumam tej polemiki..Michał - 2013-02-04, 08:23 Ale twórcza dysputa. Tak wracając do tematu czy nie sądzicie, że auto to w Otrębusach ma niezbyt oryginalne zderzaki? Tak na marginesie, gdyż aktualnie drążę ten temat. Czy kły z dodatkiem gumy są jakoś umieszczone na osi czasu? tzn. czy ktoś wie kiedy się one pojawiły w fiatach lub zastavach, aby nie zrobić faux pas. Link do muzeum http://www.muzeum-motoryz...l/fiat_600.htmlarchicar - 2013-02-04, 09:14 Kły z gumą szły dopiero od 66r u Fiata przy modelu Fanalona czyli 600E. Istniała jednak krótka seria (tzw przejściówka) Fiata 600D z drzwiami otwieranymi normalnie ale jeszcze w specyfikacji takiej jak kurołapa czyli małe reflektory, listwy ozdobne na progach, błotnikach, drzwiach i masce, 6 wąsów wokół okrągłego emblematu z logo "750" wewnątrz oraz z białą kierownicą i obudową zegarów a także felgi starego typu z wypukłymi kapslami montowanymi na sprężynkach. Ten model miał także blaszane kły na zderzakach. Auto miało jedynie zmienione słupki A-A i kierunek otwierania drzwi. Model ten miał jeszcze tzw kwadratowy zbiornik paliwa. Wóz miał również stary układ hamulcowy z żebrowanymi bębnami bez samoregulacji.
W roku 1965 do produkcji wszedł ostateczny model tzw "Fanalona" z dużymi reflektorami, nowym emblematem z pojedynczymi wąsami, całym z plastiku i trapezową tarczą z pionowym logo FIAT. Brak listew na masce, błotnikach i drzwiach. Miał już nowy wzór felg z płaskimi kapslami montowanymi na wypukłości tarczy. Miał tzw wzmocniony układ hamulcowy z bębnami Fiata 850 i samoregulatorami ale do końca z jednoobwodową pompą hamulcową. Zastosowano także przednie piasty oddzielne od bębnów. Zmieniono zbiorniczek płynu hamulcowego, który był umieszczony na podszybiu obok podłużnego tzw. "bezpiecznego" zbiornika paliwa.
W tym czasie na zderzakach pojawiły się kły z gumowymi odbojami a'la Fiat 850. Zastosowano także plastikowe obudowy (podstawki) kierunkowskazów przednich, lamp tylnych oraz plastikowy "ogonek" oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Plastikowy był również centralny panel z 2 włącznikami na pulpicie. Zmieniono także instalację elektryczną, w której wprowadzono konektory płaskie i kostki wzorem nowoczesnych rozwiązań z Fiatów 500L i 850Spezial. Zastosowano również nowoczesny typ włącznika zapłonu (stacyjki) pochodzący z Fiatów 500L i 850D, którą przeniesiono na kolumnę kierownicy po lewej stronie. Obudowa zegarów i kierownica wykonana była z czarnej masy jak w Fiacie 850.
Samochód ze zdjęcia z "muzeum" w Otrębusach ma zderzaki od Fiata 850. Mają zupełnie inną krzywiznę związaną z kształtem nadwozia. Stąd także kły z gumą. Co prawda istniały zderzaki o identycznym profilu jak w modelu 850 i z takimi kłami ale nigdy nie były produkowane we włoskim Fiacie, ani w Zastavie.
Zderzaki o profilu takim jak w 850 były autorską innowacją SEAT'a od modelu 600E, przeszczepioną do samochodów produkowanych w Ameryce południowej tj Fiata 600R, Fiata 750Z, Sevela 600 i Fiata - Concorda 600. Montowano je także w Seacie 800 będącym hiszpańską 4 drzwiową wariacją Seata 600.
Podobny profil zderzaków miał także Fiat - Seat 133.
Prezentowany w Otrębusach samochód ma także na żywca przeszczepiony kawałek dachu wraz z wzmocnieniami od Fiata 500 co widać po garbie na powierzchni dachu. Nigdy w żadnej wersji Fiata 600 n ie montowano takiego rolldachu. Był model "trasformabile" z pełnym zwijanym dachem obejmującym tylne okno oraz wersja Seata 600 z dachem na całości przetłoczenia ale nigdy w formacie 50/50. Wóz z Otrębusów ma także źle zamontowany emblemat na tylnej klapie, tureckie białe kierunki boczne oraz koszmarnie skopaną blacharkę co widać np na wypukłych drzwiach i źle obrobionych rantach tylnych błotników, nie wspominając o progach z "czegośtam", zaszpachlowanych (i pewnie zaspawanych) połączeniach błotników przednich z pasem przednim oraz podłodze z płaskiej blachy. Znam to auto zanim jeszcze się pojawiło u Mikiciuków.
Ciężko nazwać je oryginałem. Pomysł z rolldachem z 5oo niezły, ale makabrycznie wykonany. Kolor tragedia, nigdy nie było tego odcienia ani w oryginale ani też w klonach zagranicznych.
Taka sucha opinia.
Auto jest jakie jest, każdy widzi. Na pewno nie powstało "za karę" i komuś dawało sporo radości. Doskonale wpisuje się w jarmarczny styl Otrębusów.
Nota bene, zderzaki od 850ki były kilka lat temu na Alledrogo w niezłej cenie. Nowe z kłami. Ktoś nie wiedział co sprzedaje. Pamiętam, że dość szybko zniknęły a sprzedawca mówił, że ktoś spod Wawy kupił.
Świat jest mały..
Co do powyższej dziwnej polemiki... cóż... co ja mogę...
Też uważam, że jak komuś coś "nie bangla" to na priva powinien pisać...!
Przyzwyczaiłem się już do zaczepek...
Admina poprosiłbym o przeniesienie tych śmieci do kosza.
Dalej podtrzymuję zaproszenie, choć sugerowanie jakobym miał coś komuś ukraść nie było miłe... Rozumiem, że to tylko taki żarcik spowodowany zimową aurą...
Michał - 2013-02-05, 20:34 Dzięki Pawle. Jak zawsze wyczerpująco i na temat. Osobiście najbardziej podoba mi się ta 600-tka trzecia od góry na rejestracji z wiecznego miasta. Jest śliczna. Kolor nie ma znaczenia. A może? Niektórzy mawiają, że rozmiar nie ma znaczenia lub, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ale już bocian to i owszem. Wobec tego rozmiar jednak ma znaczenie z zatem to i kolor pewnie ma znaczenie. Ja wymyśliłem sobie, że będzie żółta jak żarówka 1000V i tego się będę trzymał. Wracając do zderzaków te od 850-tki też są fajne choć trochę moim zdaniem za masywne dla tak delikatnego auta. Kwestia gustu o którym się z zasady nie dyskutuje. Mam zamiar pomalować swoje autko na kolor zbliżony do tego jaki miała moja 600-tka w latach gdy była moim jedynym samochodem. Oczywiście cała na żółto bez tych dodatków.Dmoch - 2013-02-06, 02:00 oj też kiedys chciałem na żółto no ale wyszla niebieska:) moja dziewczyna nawet w tamtym okresie namalowała mi żółta zastavke pastelami. rysunek ten do tej pory wisi u mojej mamy w mieszkaniu:)
co do auta z otrebusów to próbowałem do niego dojsć ale sie nie udało bo było pozastawiane starymi radiami...
a tak do opisu Pawła to mam okropne wątpliwoci z wrzucaniem zdjec swojego auta czytając takie komentarze. obawiam sie ze do mojego auta opis bedzie równie bezlitosny hehearchicar - 2013-02-06, 02:41 Ale żółty jest na prawdę ładny... Nie mam nic do żółtego! Chodzi tylko o to aby się wstrzelić w odcień. Â?eby nie był to zółty od CC sportinga czy czerwony ferrari albo niebieski z peugeota 206 bo to się gryzie z duchem czasu auta.
Mnie z tego zestawu zdjęć też najbardziej podoba się ta 3 od góry, bo jest w takim kolorze jak moja fića
ale poza tym uważam, że do małego autka najlepiej pasują jasne pastelowe kolory. Â?le wyglądają ciemne bo optycznie pomniejszają wóz i widać na nich wszystkie niedoskonałości nadwozia a także notorycznie kurz i brud.
Groteskowo wyglądają takie auta w metalikach czy o zgrozo brokatach czy perłach... a kameleon to już odpał na maxa. Można.. tylko po co..?
Nawet pod koniec produkcji w Zastavie nie malowano 750ek w bazowym RALu tylko łamano kolory bielą....
Wyjątkiem był czerwony i biały.
Na poniższych fotkach zlot w Belgradzie w 2010r - Fićijada 2010.
Przypomina to nasze loty Fiatów 126p... Swapy, rzeźba, tjunink.. i jeden czasem dwa oryginały.. qrde szkoda no...
Michał - 2013-02-06, 11:27 Istotnie trochę fantazji jest na tych zdjęciach. Nie zapomnijmy jednak, że to kwestia gustu a o nim się raczej nie dyskutuje. Każdy może zrobić ze swoim autkiem co chce. Oczywiście puki nie jest to zabytek chroniony prawem. Choć uważam, że z urzędu powinno się objąć niektóre autka prawną ochrona i zabronić eksperymentować na dobrociach kultury narodowej a może nawet międzynarodowej. Zabrzmiało niczym z mienionej epoki. Wracając do koloru żółtego to macie może jakieś pomysły?. Pamiętam kolor żółty, który występował na fiatach punto (pierwsza seria) był taki soczysty i bardzo bardzo żółty że aż chciało się go zjeść. Mnie osobiście uwiódł i bardzo mnie kręci.Dmoch - 2013-02-06, 21:39 może sie komus narażę ale większosc kolorów sprawia że to auto wydaje sie pospolite. najbardziej lubie jak ktos dobierze pastele podkrelające głębie elementow chromowanych i odwrotnie.