To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum ZASTAVA 750 / FIAT 600
forum dla miłośników zastawy 750 i fiata 600

Kupie / Sprzedam - [KUPIE] Kupię ZASTAVE 750

pawelcho - 2013-06-16, 17:10
Temat postu: [KUPIE] Kupię ZASTAVE 750
Witam.
Poszukuję Zastavy 750 za rozsądną cenę .
Może ktoś z Was ma do sprzedania bądź wie kto chce sprzedać.
Kontakt pawelcho@gazeta.pl

glig - 2013-06-27, 20:07

Hej,
Jaka jest rozsądna cena dla Zastawy?

archicar - 2013-06-28, 01:54

No wlasnie... sam jestem ciekaw..
Dmoch - 2013-06-28, 12:42

mi sie wydaje że na przykład taka: http://allegro.pl/zastawa...3358842066.html
Kwinto - 2013-06-28, 18:40

Mam na nia ochote :) i stoi w moim miescie Ale czasu brak by podjechac i te 99% oryginalu sprawdzic
glig - 2013-06-28, 19:34

Cena OK, ma szanse na sprzedaż.
Jak kupowałem swoją, szukałem taką jeżdżącą i tylko jedna była godna uwagi w tym czasie, a cena, wydawała mi się przystępna, 5000 zł . Po targowaniach, zapłaciłem 2700 i z dzisiejszego punktu widzenia, ta cena jeszcze bardziej wydaje mi się sensowna. Ale każdy egzemplarz jest inny, w każdy włożono inny nakład pracy by utrzymać doskonały stan lub przywrócić dawny blask. Kupując Zastawę, kupujesz nie tylko samochód ale i mały kawałek historii motoryzacji.

Kwinto - 2013-06-29, 21:34

Amen
archicar - 2013-06-30, 02:04

Fajna jest ta Fića... co do 99% oryginału to ja wątpię, bo choćby ten zryty przód z kierunkami od czegosia czy opony nie epoki.. czy sitko ze zlewu w miejscu emblematu. Kołpaczki od 1100 ze znacznie późniejszego okresu.... obskurne, czarne i plastikowe lusterka z późnego Jaruzela... no i przebieg.. 55072km.... między bajki włożyć. Minimum 155072.
Z podanym na aukcji przebiegiem to ona by jak nowa wyglądała, a nie wygląda, choć blacha jest ładna i ma właściwe kształty. Moim zdaniem Fića miała wymieniane przednie błotniki. Jeśli nie to na pewno była malowana bo zniknęły łączenia błotników z progami (nakładka) na przedłużeniu poziomej bruzdy na poszyciu drzwi. Może było bum...? Kto wie. Coś dłubane było.
Na pewno jednak warto się nią zainteresować. Będzie trochę kłopotu z usunięciem tych tragicznych kierunków ale da się to zrobić (niektórym to powinni łapy obrąbywać)
Szkoda, że nie ma fotek wnętrza do tyłu, stanu tapicerki i silnika.. ale wszystko wygląda bardzo dobrze.
Dla mnie to bardzo dobry materiał na piękną Fićę.

Próbuj łyknąć ją za 5000. Max! Jeśli zadowoli Cię stan lakieru i jego jakość to polerka i nic nie rób. Nowy lakier na Fiće to w Gdańsku jakieś 4500 właśnie także odpada największy koszt.
Gdyby nie moje kłopoty to już dawno stałaby u mnie.. ;-) )

pawelcho - 2013-06-30, 21:45

A co sądzicie o tym?

http://otomoto.pl/fiat-60...-C29292805.html

archicar - 2013-07-01, 00:43

Masakra za tą cenę. Kit, nieoryginalne elementy, lampy, klosze, fotele, tapicerka spuchnięta, zderzaki od malca, reflektory z ursusa, kontrolki z syreny. Najgorsze to, że ma pedały od malucha albo czegoś z tego okresu. To wróży rzeźbę w podłodze w okolicach resora i być może stąd sprzedaż, bo np kijowo jeździ...
Spuchnięte drzwi albo powciągane progi (może ktoś to spawał gazówką !) do tego felgi od punto i baaardzo dużo kitu na ryju. Wszelkie możliwe spoiny zaszpachlowane na grubo. Nie brałbym za ten kesz. Warte góra 2000zł,- i to pod warunkiem możliwości powrotu do jako takiego oryginału. Na plus kierownica i nie pokundlony silnik...

Tutaj jest auto warte zachodu.

http://allegro.pl/zastawa...3364964096.html

Nie widać co prawda wszystkiego ale mam wrażenie że to coś w rodzaju Ficzy Czesława z Katowic. A jeśli się nie mylę... to bardzo warto!
Nawet za tę kasę, choć przypuszczam, że jak dobrze pogadać to za 1500 pójdzie!

Dmoch - 2013-07-01, 10:57

archicar napisał/a:
Masakra za tą cenę. Kit, nieoryginalne elementy, lampy, klosze, fotele, tapicerka spuchnięta, zderzaki od malca, reflektory z ursusa, kontrolki z syreny. Najgorsze to, że ma pedały od malucha albo czegoś z tego okresu. To wróży rzeźbę w podłodze w okolicach resora i być może stąd sprzedaż, bo np kijowo jeździ...
Spuchnięte drzwi albo powciągane progi (może ktoś to spawał gazówką !) do tego felgi od punto i baaardzo dużo kitu na ryju. Wszelkie możliwe spoiny zaszpachlowane na grubo. Nie brałbym za ten kesz. Warte góra 2000zł,- i to pod warunkiem możliwości powrotu do jako takiego oryginału. Na plus kierownica i nie pokundlony silnik...

Tutaj jest auto warte zachodu.

http://allegro.pl/zastawa...3364964096.html

Nie widać co prawda wszystkiego ale mam wrażenie że to coś w rodzaju Ficzy Czesława z Katowic. A jeśli się nie mylę... to bardzo warto!
Nawet za tę kasę, choć przypuszczam, że jak dobrze pogadać to za 1500 pójdzie!



No ja tez bym szukal czegoś w ten deseń, nawet jak jest do wpawania to mniej niz powrót do oryginały w tej czerwonej. no i tanio. 8 lat temu ja za tyle kupiłem okropnego paszczura:)

Greg - 2013-07-01, 21:35

Wedlug mnie z kazdej da sie wrocic do oryginalu, tylko kwestia ile to bedzie kosztowac.
Kiedys za mna biegl facet 500 metro do stacji benzynowej bo chcial kupic moje auto, bo mowil ze szuka i nic sensownego znalezc nie moze. Nie sprzedalem.
Teraz jest dostep do wielu czesci, silnik i blachy.
Maja odpowiednio gruby portfel mozna dzisiaj praktycznie wszystko zrobic.
Smutne jest tylko to ze potem i tak przy ewentualnej sprzedazy tych pieniedzy wlozonych w porzadny remont sie nie odzyska :-(

archicar - 2013-07-02, 00:36

A no t o niestety tak właśnie jest.. .to się nazywa frycowe... ;-]
Dmoch - 2013-07-02, 11:22

Dlatego tych aut sie nie sprzedaje tylko trzyma dla wnuków!!! :mrgreen:
archicar - 2013-07-02, 16:08

Święte słowa... !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group