Forum ZASTAVA 750 / FIAT 600 :: Zobacz temat

Greg · Wysłany: 2012-09-05, 19:04

Tu się zgodzę pęknięcia nie powstają od zmiany temperatury tylko od wibracji. Naprawa takiego pęknięcie jest prosta przez spawanie. Nie ma to znaczenia czy te pekniecia beda spawane z wewnatrz czy z zewnatrz. Metoda spawania tez nie ma znaczenia. Istotna jest jakosc polaczenia spawanego. Ma byc szczelene. Dla pewnosci dalbym jeszcze taka spawana miske do pieca, na odprezenie po spawaniu.

macko13579 · Wysłany: 2012-09-07, 19:36

Gdzieś znalazłem wymiary i wyszło, że pasuje ten. Ale czy na pewno ? I czy tam jest jeszcze jakiś inny uszczelniacz który przy ewentualnej okazji można by było wymienić?

archicar · Wysłany: 2012-09-07, 23:46

Duży na wał jest taki sam jak w CC/SC 900 a w zasadzie jak we wszystkich silnikach 900.

macko13579 · Wysłany: 2012-09-12, 13:41

No i wszystko, dzięki. A i jeszcze takie coś, czy mogę spokojnie oprzeć silnik podkładając coś pod miskę gdy będę zdejmował tylny pas ? Bez obawy o uszkodzenie michy?

macko13579 · Wysłany: 2012-10-24, 21:09

Po dłuższych obssrwacjach wydaję mi się, że cieknie właśnie z tego korka wciskanego w miskę ale przed uszczelnieniem potrzebuje uszczelke pokrywy rozrządu i czy ta od silników 900 pasuje bo ma chyba mniej otworów na śruby ale myślę, że to nie byłby problem ?

archicar · Wysłany: 2012-10-24, 22:23

Pasuje idealnie. W Starych silnikach 600 i 750 były dwa dodatkowe otworki na bolce prowadzące. Można je sobie dorobić, albo usunąć bolce.
Bardzo dobrej jakości są tzw siwe uszczelki do cc900.
Pozdravki

macko13579 · Wysłany: 2012-10-25, 06:29

Dzięki bardzo, a i jeszcze coś czy muszę spuszczać olej przed tą operacją czy poziom jest na tyle niski, że po zdjęciu pokrywy nic mi się nie wyleje ?

archicar · Wysłany: 2012-10-25, 21:46

Nic się nie wyleje ale ciężko będzie zdjąć tę pokrywę bez odkręcania miski oleju. Najlepiej jest zdemontować miskę oleju, oba jarzma wału korbowego. Wywalić or razu stare uszczelniacze i zmontować wszystko na nowych uszczelkach i silikonie Mega Grey z Versachemu. To wytrzyma bardzo długo.
Ważne jest aby przed założeniem i pokręceniem wału naoliwić simmeringi! Nie mogą pracować na sucho!

macko13579 · Wysłany: 2012-10-28, 22:05

A czy tylko Mega Grey wchodzi w grę, czy inne Versachemu są równie dobre ?

archicar · Wysłany: 2012-10-29, 00:11

Korzystam z Mega Grey od wielu lat, Jest na prawdę świetny. Być może są i inne dobre. Miałem kiedyś np oryginalny Fiatowski od misek oleju z Fire. Też dobry ale za małą tubkę można kupić wiele dużych VersaheChemu..
Widziałem tez z tej formu Mega Copper z opiłkami miedzi ale jak i co nie wiem. Nie testowałem.
Mega Grey'em zrobiłem już wiele siników i skrzyń i wszędzie jest sucho przez bardzo długo.

Pozdrawiam

Dmoch · Wysłany: 2012-10-29, 18:14

przylaczam sie do zwolennikow szarego versachemu.trzeba tylko pamietac o odczekaniu kilku minut przed montazem zeby nie wycisnac go za bardzo. Osobiscie go uzywam choc zawodowo widzialem lepsze RTV ale cena tez byla inna. Napewno do aut nie nadaja sie najczesciej spotykane czerwony i niebieski bo z nimi mozna od razu zalozyc ze robote robimy dwa razy...