[przemek]

Witam. Jak zabrać się za zmianę prądnicy na alternator?
Jaki alternator kupić?
Jak to podłączyc?
Ktoś już z Was przerabiał ten temat?

[Dmoch]

no więc tak, jest kilka wyjść.
1.
Podmienić pradnice od Jagsta 770, pasuje idealnie i daje o wiele więcej pradu niż "Iskra". Prądu starcza na światła, halogeny i radio. Rozwiązanie jest o tyle proste co i trudne do zrealizowania, no bo skad wziąć pradnicę od Jagsta.
2. Oryginalny Alternator od Zastavy po bodajże 70 roku (niech ktoś mnie poprawi). najlepsze rozwiązanie. regulator pasuje z alttka od malucha i wszystko pasuje jak ulał. Minus- trzeba zagadać do kogoś z b. Jugosławii żeby taki sprzedał.
3.
Alternator od Fiat cc/sc/ 900 i innych Seatów z tym silnikiem. Rozwiązanie najtańsze ale nie najprostsze. uchwyt jest prawie identyczny do tego a prądnicy z malym ale(o tym niżej).
Koło pasowe tego alternatora ma jeden rowek na paski klinowe i trzeba przełożyc oryginalne koło(chyba że ma sie koło od Jagsta-ma tę samą średnice wewn). Niestety ono ma mniejsza średnice wałka i trzeba ten wałek dotoczyć pod mniejsza średnicę wewn koła. Kolejna przeróbka to zeszlifowanie kilku mm z grubosci mocowania wg potrzeb(jest ono integralną cześci korpusu) aby paski klinowe były w jednej płaszczyźnie. Ale to juz symboliczna operacja już po dotoczeniu wałka(może nie być potrzebna.
No i jeszcze jedna mała przerobka. Może być potrzebne delikatne zeszifowanie korpusu w miejscu dotykania altka do kabla świecy nr1. altek jest masywniejszy dużo od oryginalnej pradnicy. jest to potrzebne aby była mozliwośc regulacji(naprężenia pasków klinowych) U mnie to było potrzebne, ale może gdy paski sa krótsze, nie będzie trzeba.

oczywiście alternatory mają regulatory napięcia wbudowane więc trzeba przepiąć kabelki od regulatora pradnicy do altka. całośc nie jest zbyt skomplikowaną operacją jeśli zleci się komuś toczenie.

jeśli coś nie jasne-pytaj.