samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2009-05-04, 21:53
pamiętaj że uchwyty i tak musisz jakieś dorobić/przerobić.w każdym razie taki alternator na pewno pociągnie i to z powodzeniem. ma on około 45A przynajmniej mój taki prąd ma. nie trzeba do niego równiez podłaczaqć regulatora prądnicy tego wielkiego bo ma wbudowany w siebie.
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2009-05-04, 21:58
na aukcji napisane jest że ma nawet 55Amperów ale strasznie drogo generalnie.tak mi sie wydaje...oczywiście to jest względne.za cały silnik z osprzętem plus przesyłka zapłaciłem 350zł wiec nie dużo. z drugiej jednak strony za regenerację gaźnika dałem 150zł...wiec generalnie Twój wybór:)
Zadnych uchwytow nie trzeba przerabiac w tym altku. Jest on od silnika 903ccm i mocowania ma identyczne jak pradnica w Zastavce. Jedyne, co moze wymagac przerobki, to osadzenie podwojnego kola pasowego na osi alternatora.
Cena dosc wysoka, ale jezeli ktos na powaznie mysli o Zstavce, to jest akceptowalna.
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2009-05-04, 22:06
no to jeszcze lepiej. ja tematu nie przerabiałem więc dobrze że kolega zbiegusek zabrał głos.
przemek
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1979
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 243 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-05-04, 22:45
zbiegusek, jestes pewny na 100% ze pasuje rozstaw śrub mocowania?
wiadomo ze nie chce przepłacać. wiec koledzy jak podpowiedzcie, jaka to jest rozsądna cena za alternator od cieńkiego?
100% pewnosci mialbym, gdybym mogl go przymierzyc do silnika od Zastavki. Ale. Wszystkie alternatory od silnikow 903ccm (bedacych poznymi wnukami silnika 767ccm z Zastavki) jakie mialem w reku, a bylo ich kilka, pasowaly bez problemu na uchwyty pradnicy.
Skoro jest to altek od 903 a i wizualnie pasuje mi do tych, z ktorymi mialem do czynienia, wiec daje 99,99% pewnosci, ze bedzie pasowac :)
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-05-05, 19:40
pasuje na 100%. Alternatory ktore pasuaj to alternatory z silnikow 903 ccm od ibiza, panda( pierwsza generacja), marabella, fiat 127, cc, i pewnie jeszcze pare innych modeli by sie znalazlo. ten z linku z allegro na 100% pasuje.
Mops1
samochód: zastava 750
Imię: Andrzej
Rok urodzenia: 1974
Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 11 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-06-13, 20:31
Zachęcony poruszonym tu tematem i zniechęcony walką z prądnicą i jej kumplem regulatorem napięcia postanowiłem zamontować alternator z cinquecento 900.
Mogę śmiało potwierdzić - Rozstaw śrub pasuje! Dla wygody zakładania i większej swobody ruchu podczas dalszych prac montażowych proponuję jednak rozwiercić otwór górnego mocowania na fi 11,5mm.
Odnośnie przeróbki dotyczącej koła pasowego, to sprawa ma się następująco:
1. Otwór w kole pasowym zastawki należy rozwiercić na wymiar fi 17 (taka jest średnica wałka alternatora
2. Należy wypiłować (wyfrezować) rowek pod wpust czółenkowy osadzony w wale alternatora. Szerokość 3 mm, gębokość ok. 2 mm.
3. Aby ustawić koła w osi należy stoczyć oryginalną tulejkę dystansową alternatora o jakieś, mniej więcej 2-3 mm (nie powiem dokładnie, gdyż nie zmierzyłem pierwotnego wymiaru i toczyłem, aż koła znalazły się w osi).
Niestety, ze względu na sporą średnicę całego alternatora są też mankamenty tego rozwiązania :
1. Ogległość między obudową alternatora i pompy wody jest bliska zeru. W razie problemów podczas eksploatacji (ewentualne przenoszenie drgań itp.) będę próbował podszlifować nadlewek na korpusie pompy wody lub alternatora.
2. Od góry, obudowa alternatora praktycznie dotyka fajki od świecy.
3. Ze względu na powyższe, praktycznie nie ma możliwości regulacji napięcia pasków poprzez ruch alternatorem - w konsekwencji trzeba idealnie dobrać długości pasków, aby uzyskać właściwy naciąg. Będę dobierał w przyszłym tygodniu - to dam znać.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-06-16, 10:40
Mam taki alternator u siebie. Jest o niebo lepiej niż z prądnicą. Starcza prądu na wszystkie odbiorniki już na wolnych obrotach. Od cc pasuje bez najmniejszych przeróbek. Mocowanie jest identyczne jak mocowanie prądnicy.
przemek
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1979
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 243 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-06-27, 00:43
Mops1, a czy regulator napięcia zmieniałeś? Czy zostawiłeś od zasty?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum