[Dmoch]

Kupię wąs na przedni pas bo mam jeden ułamany.
Tak przy okazaji czy były jakies dwa rodzaje/rozstawy uchwytów znaczka bo przymiarce w fabryczne otwory mam spore luzy...

[archicar]

Hej...

Muszę poszukać ale powinien być...

Jeśli masz możliwość to daj fotkę tego jednego który masz. Istotnie były dwa typy montażu. Jedna śrubka i kolec lub 2 śrubki. Oba typy mają różny rozstaw.
Luzy na wąsach mocujących znaczek są celowe. Fabrycznie otworki były nieco rozfasolkowane aby można było zdjąć emblemat bez ściągania wąsów.


Pozdrav

[Dmoch]

tzn tak. fajnie ze szukasz. was mam taki na bolec i srubke ale znaczek kupilem ze dwa lata temu od Ciebie:) musze to teraz jakos spasowac zeby nie spadalo. z tego co mowisz moze mam ten krotszy i dlatego tak sie dzieje...

[archicar]

Generalnie tak:

Mocujesz najpierw jeden wąs. Potem wtykasz w wycięcie łapkę emblematu a na koniec zakładasz drugi wąs na łapkę emblematu, załapujesz nakrętki od wewnątrz pasa przedniego i dosuwasz wąsy maxymalnie do emblematu. Nie ma szansy aby to wypadało, chyba, że masz klepany lub źle (krzywo) wyszpachlowany pas przedni. Ja mam taki sam emblemat i u mnie leży idealnie na krzywiźnie pasa przedniego, fakt, że nowego i bez grama kitu.
Te emblematy które sprzedawałem były włoskie oryginalne z epoki. Nie podróba. Nie mam ich już. Poszło wszystko.
Wąsy mam i takie i takie.
Aktualnie jestem nieco niedysponowany bo mnie jakaś grypopodobna choroba dopadła i siedzę w betach ale jak tylko dotrę do garażu to przeliczę wszystkie wąsidła. Jeśli będzie jakiś nie parzysty (co jest wielce prawdopodobne) to masz jak w banku.

Pozdravki

[Dmoch]

[administrator]

kurde, a ja własnie ogoliłem :(

[archicar]

Dmochu... dzyndznij do mnie w sobotę wieczorem. Będę w magazynie to na gorąco wyflaczę karton i będziemy "przymierzać".
606-662-762