Muzeum jest niesamowite, nie wiem czy by starczylo wszystkich zabytkow zarejestrowanych u nas w PL zeby je wypelnic...zachecam do zwiedzenia jak ktos bedzie w okolicy przypadkiem.
zdjecia ca tu:
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-07, 10:25
Znam ją ze zlotów w Berlinie. Fajna i prawie oryginalna. Prawie, bo ma kierunki na błotnikach od VW Garbusa 1200 i kilka nieoryginalnych dupenschwantzów w środku, ale poza tym miód malinka. Gdzieś mam jej fotki na żywo w akcji. Jak znajdę to wkleję. Fiacik ma też przemiłego właściciela.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-09, 22:38
Ano.. prawda!
Mój kolega z Automobilklubu ma .. czterdzieści kilka Skód. Modele od Tudora po Favorita. najwięcej "setek", "embeczek" i "stodwódziestek", ale też kilka Octavii, Spartaka i 440.
Zawsze zachodziłem w głowę jak to wszystko utrzymuje... Znakomita większość tej kolekcji to auta z lat 80 które nie podlegają pod zwolnienie z ciągłości OC. Co zatem jest grane..?
Ano kolega założył sobie oficjalnie muzeum. Ponoć jest z tym trochę biurokracji i latania po urzędasach ale się da. Z resztą ostatnio dowiedziałem się, że ma tak też inny kolega, który posiada raptem 7 aut. Kilka 125p, nowego malucha z serii HappyEnd, 2 Borewicze i Fiata 1300. Cóż... stoi to wszystko w garażu a jemu przysługuje czasowe OC.
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2013-01-20, 22:21
Dzisiaj w otrebusach cyknełem multiplę,
Były tez sedany jeden z roldachem ale tak są te samochody na centymetry poustawiane ze nawet ich zobaczyc sie nie da. więc olałem zrobienie zdjęcia. Kolekcja jest imponujaca ( mają np kilka ZISów opancerzonego cadilacka itp) ale sposob przechowywania aut pozostawia wiele do zyczenia. z calego muzeum najlepsza jest strona internetowa do której link ponizej:
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-01-22, 09:04
Niestety Otrębusy pokazują dobitnie jak nie należy restaurować aut. Nagminne są "potworki" typu Citroen 2CV z fotelami od Cinquecento, czy ww Multipla, której do oryginału daleko jak Mikiciukom nad morze. W kręgach oldtimerowych uważani są za typ jarmarczny... wiecie.. kwiatek do kożucha i piórko do beretu. Rzadko które auto ma prawidłową blacharkę, wygląd itd. Dużo tam za to ciał obcych i szpachli. Ot takie zbiorowisko tego co pomysłowy Dobromir w stodole pokleił i dał na eksponat. Nie obrażając ludzi nie mieszkających w miastach ale .. trochę wioska. Ich auta nadają się do obsługi imprez masowych, parad itd. Niestety wiele znamienitych egzemplarzy wpadło w ich ręce. Cóż... mają kontakty, telewizja itd. Kasa czyni cuda.
Blade mają pojęcie o samych autach a zwłaszcza ich renowacji, kaleczą je, źle traktują. Obskakują kinematografię, jarmarki, pokazy, parady itd.
Moto - polo czyli raczej obciach. No ale tak to jest jak się robi wszystko. W 3 city mamy podobny przybytek w Gdyni, muzeum p. Ciążkowskiego, które co prawda ma pokaźną kolekcję nieźle odremontowanych motocykli ale za to samochody są w stylu otrębusowym a właściciel ma podejście typu benhakkerowskiego.
Co do muzeum VW w Pępowie k. Gdańska to jak najbardziej polecam.
Nie jestem co prawda fanem szajswagena, ale powiedzmy, że niechęć do tej marki zaczyna się od Golfa II w górę. Galeria VW w Pępowie to dla odmiany dobry przykład profesjonalnej renowacji, ogromnej wiedzy merytorycznej i fajnej ekspozycji. Ich auta nie tłuką się zimą po drogach, są pieczołowicie odrestaurowane, w pełni oryginalne i doskonale przechowywane. Bardzo dobry przykład właściwego człowieka na właściwym miejscu (mowa o właścicielu). Prawdziwy pasjonat, nie pazerny na kasę i bardzo życzliwy człowiek, potrafiący nawet zajadłego wroga marki przekonać do niej w jednej rozmowie.
To muzeum akurat mocno polecam. Na pewno nie będziecie rozczarowani. Warto je zobaczyć.
Nie długo także powstanie w Gdańsku muzeum Skody. Wróble ćwierkają, że może być rasowo. Pożyjemy - zobaczymy. Znam człowieka, który to kręci. Aut ma niezłe pole. Szuka siedziby.
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2013-01-22, 23:25
o włanie Pępowo wypadło mi z głowy...tez koniecznie muszę tam kiedy zajechać. co do Otrębusów to-mowie to bez przesady- moja zastavka jest lepiej zrobiona mimo ze 100% amatorsko, od niejednego auta tam stojącego. z resztą wiele aut stoi pod chmurką więc szpachla i rdza wychodzi prędko. w ostatnia niedzielę bylem tam po raz drugi. za pierwszym razem przejezdzałem tamtędy bo bodajże zakładałem alarm u kogos w okolicy. kiedy zobaczylem auta, pomyslalem- ale fajny auto złom i zajechałem. wygladało to na zlom a nie muzeum a bylo to koło 8 lat temu. do tej pory wygląda tak samo. Pewnie bym juz tam nie trafił ale moja dziewczyna chciała mi zrobić niespodziankę i zabrac mnie w miejsce które musi mi sie spodobać. nie mówcie jej co tu napisałem:)
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-01-23, 11:38
Zapraszam do mnie. Jak będziesz w okolicy to wal jak w dym. Dostaniesz nocleg dla Ciebie i dla fići w garażu..
Pozdravki
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2013-01-26, 10:56
O Otrębusach sporo słyszałem i z czystej ciekawości chcę się tam wybrać.
Mam plan na te wakacje, jak będę wracał z nad morza żeby zrobić sobie wycieczkę po trasie i odwiedzić wszystkie ciekawe miejsca. To muzeum VW też chcę zobaczyć bo ostatnio po głowie chodzi mi zakup takiego "ogórka".
Fajnie to wygląda a i czasami można coś większego przewieźć.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2013-01-28, 17:08
Ogórek to ma być kolejne auto z którym sie nie bede spieszył.
W warsztacie mam juz sporo sprzetu, typu migomat piaskarka, tokarka... wiec teraz na spokojnie moge sie bawić w odbudowe jakiegoś ciekawego auta .
Ogórki mi sie podobały to jedna sprawa a druga to czasami brakuje mi auta do transportu czegos wiekszego, w koncu bagaznik w sedanie z gumy nie jest
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum