Forum ZASTAVA 750 / FIAT 600 :: Zobacz temat

pieczar · Wysłany: 2013-03-06, 20:52 **Znaczek przód 750**

Mam pytanie odnośnie renowacji znaczka z przedniego pasa 750:) Zakupilem ostatnio za smieszna kwote -znaczek nie jest w idealnym stanie brakuje mu zaczepów i chrom gdzie niegdzie odlazi. Pytanie do kolegów czy ktoś z was naprawial taki znaczek? Czym sciagnac farbe imitujaca chrom ( papier rozcienczalnik?) czym pozniej pomalowac zeby nie odbiegal zbytnio od oryginalu?

img_20130307034733_Obraz_zmniejszamy_pl.jpg

Plik ściągnięto 5102 raz(y) 93.31 KB

Dmoch · Wysłany: 2013-03-06, 22:10

Widzialem ten znaczek na aukcji, rzeczywiscie wyzwanie.Zawsze się zastanawiałem czym robi się plastik-chrom. Wątpie by sie dało to zrobić w warunkach garażowych ale może koledzy wiedzą i cos doradzą co można z tym zrobić.

archicar · Wysłany: 2013-03-07, 01:33

Broń Boże nie podchodź do tego z rozpuszczalnikami! To nie jest plastik tylko celuloid. O ile znaczek jest z epoki. Dzisiejsze chińskie reprodukcje są z PCV, metalizowane od wewnątrz tak jak armatura łazienkowa. Są za to bardzo cienkie i kruche.
Ten z epoki możesz spróbować czyścić lekko ścierną pastą polerską.
Reanimacja takiego emblematu jest trudna. Nie da się w praktyce uzyskać powłoki metalicznej a'la chrom od wewnątrz. malowanie sprayami typu chrom nic nie da. Można spróbować fantachromu o ile wezmą. Tu akurat tańsza opcja to kupno nawet ryżowca u mojej konkurencji o ile ma na stanie.. ;-)

Taniej i szybciej.

macko13579 · Wysłany: 2013-03-07, 09:36

Takie coś masz na myśli jak to ? :-D

BTW ja ten chrom właśnie zmyłem rozpuszczalnikiem i nic niezwykłego sie nie stało a potem znaczek wypolerowalem na przezroczysto.

archicar · Wysłany: 2013-03-07, 22:47

I OK.. ale w takim razie miałeś już reprodukcję np z lat 80. Nie chińską ale reprodukcję.
W oryginale te emblematy były produktem firmy BOMISA Milano. To taki kooperant Fiata który od wieków dla nich robił plastiki, ozdóbki, listewki itd... Robił też owe emblematy dla Zastavy 750 ale tylko do 1966r. Robił także dla naszych 125p, 126p a nawet dla radzieckiego Â?iguli (wraz z chromowaną atrapą chłodnicy w 2107!).
Być może Twój emblemat pochodzi z produkcji Jugosłowiańskiej (nie stosowali celuloidu a materiał podobny do plexi - bardzo kruchy) lub produkcji innej firmy zachodnioeuropejskiej, np niemieckiej czy holenderskiej - bo takie bywały. Może także pochodzić od kooperanta hiszpańskiego Seata.
Nie ma znaczenia!

Tak czy inaczej te stare oryginalne Bomisowskie żółkły po latach. Przezroczysty plastik stawał się żółto - mleczny. Pod wpływem większości agresywnych rozpuszczalników (nitro, karbamid, aceton itp) rozpływał się!

Jeśli zatem udało Ci się to wymyć do czysta to bingo! Mniejsza o to czy ten emblem jest ryżowy czy makaroniarski! Ważne, że jest.
Spróbuj poszukać w sieci słowa FANTACHROM. Oni napylają taką powłokę do złudzenia przypominającą chrom. Efekt może być piorunujący. Kwestia tylko ceny...

Greg · Wysłany: 2013-03-07, 23:07

Można oddać do chromowania. Japońskie motocykle maja wiele elementów z tworzyw sztucznych pokrytych chromem, to samo jest z armatura łazienkowa.
Zaczepy według mnie to nie problem. W obecnych czasach są praktycznie kleje do wszystkiego.
Ja mam prośbę do posiadacza tego emblematu. Czy mógłbym dostać jego wymiary?
Zrobię model 3D. Mając taki model można będzie coś pomyśleć o dorobieniu zamiennika.

archicar · Wysłany: 2013-03-08, 01:35

Ja Ci jutro opstrykam oryginał nowy i opiszę...

Michał · Wysłany: 2013-03-08, 08:16

To jednak TY wygrałeś, też licytowałem. Pozdrawiam.

pieczar · Wysłany: 2013-03-08, 18:51

Spróbowałem troche zmyć tego tzw chromu zmywaczem do paznokci(to mialem tylko pod ręką) i widze że nic się z nim nie dzieje:) Teraz muszę poszukać w okolicy firmy która zajmuję się tym FANTACHROM pózniej będe mógł zmyc całość. Zaczepy to nie problem:) Kolego Michale kto pierwszy ten lepszy jak to mówi stare przysłowie :mrgreen:

Greg · Wysłany: 2013-03-08, 21:14

Ok, to ja czekam na zdjecia z wymiarami, nie musi byc co do 0,1 mm.
Zrobie model w 3D tak żeby na jego podstawie mozna bylo zrobic zamiennik.

archicar · Wysłany: 2013-03-08, 22:51

Wow... masz drukarkę 3D...?? :shock:

Greg · Wysłany: 2013-03-11, 21:44

Majac model 3D to zrobienie takiego emblematu na frezarce sterowanej numerycznie nie potrwa wiecej niz 30 minut. Nie potrzeba tu drukarki 3D.
To jak z tym zdjeciem z wymiarami ?

Dmoch · Wysłany: 2013-03-11, 23:40

ja mogę pomierzyć mam luzem taki znaczek

Greg · Wysłany: 2013-03-12, 21:00

Paweł to zrob pomiary i podesli na moj email to zrobie model w 3D.

Dmoch · Wysłany: 2013-03-15, 11:46

ok.ale znalezienie tzw. wolnej chwili moze sie troche odwlec...