samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2014-08-03, 12:01
za tą kwotę wydaje się rozsądnym zakupem. na bank remont byłby droższy tylko dowiedz się najpierw jak ten remont był zrobiony. Jakie blachy były dane czy tylko poczyszczone druciakiem i malowane czy konkretna robota itp itd.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-08-04, 01:54
DKW ....
Dykta Klej i woda.....
Gipsem aż kapie z każdej strony. Nie warto, nawet za pół tej ceny. 1/3 blachy od dołu patrząc jest do wymiany.
Remont może i droższy ale za to wiesz co masz potem. Ten wóz to jeden z przykładów polskiej radosnej twórczości przydomowej. Ma krzywe progi z "czegośtam", źle zrobione ranty, pogipsowane (zapewne na okrętkę spawane) połączenia błotników z pasem przednim, grube od kitu doły drzwi. Dziwne reflektory (z motocykla?), grube listwy z syreny, zbezczeszczone wnętrze najtańszą czerwoną dermą z PUH "Chemia". Tragedia....
Niemal 11 tysięcy....??? Z koniem na łeb się pozamieniali...
Za 9 tysi jest piękna równiutka Z-750 na Alledrogo (przywózka z Chorwacji chyba), taka pomarańczowa. To warto wziąć a nie tego gniota. Kup dobrą bazę i zainwestuj tę "dychę" a ręczę, że zmieścisz się w tym z przyzwoitym remontem.
Tu masz np bdb bazę, wystarczy przyjrzeć się progom w okolicy przedniego słupka. Widać, że nie było dłubane. Blacha równa, nie pokundlona obcymi elementami - warto wziąć. Zrobić jej nowe progi albo porządnie wykończyć słupek i pomalować... W 10 się mieścisz spokojnie. Jak znam życie to da się zejść z ceny choć i tak jest atrakcyjna!
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
samochód: zastava 750
Imię: Bartek
Rok urodzenia: 1980
Rocznik auta: 1967
Kolor auta: Czerwony Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 451 Skąd: Gryfino / Szczecin
Wysłany: 2014-08-13, 05:55
archicar napisał/a:
DKW ....
Dykta Klej i woda.....
Gipsem aż kapie z każdej strony. Nie warto, nawet za pół tej ceny. 1/3 blachy od dołu patrząc jest do wymiany.
Remont może i droższy ale za to wiesz co masz potem. Ten wóz to jeden z przykładów polskiej radosnej twórczości przydomowej. Ma krzywe progi z "czegośtam", źle zrobione ranty, pogipsowane (zapewne na okrętkę spawane) połączenia błotników z pasem przednim, grube od kitu doły drzwi. Dziwne reflektory (z motocykla?), grube listwy z syreny, zbezczeszczone wnętrze najtańszą czerwoną dermą z PUH "Chemia". Tragedia....
Niemal 11 tysięcy....??? Z koniem na łeb się pozamieniali...
Za 9 tysi jest piękna równiutka Z-750 na Alledrogo (przywózka z Chorwacji chyba), taka pomarańczowa. To warto wziąć a nie tego gniota. Kup dobrą bazę i zainwestuj tę "dychę" a ręczę, że zmieścisz się w tym z przyzwoitym remontem.
Tu masz np bdb bazę, wystarczy przyjrzeć się progom w okolicy przedniego słupka. Widać, że nie było dłubane. Blacha równa, nie pokundlona obcymi elementami - warto wziąć. Zrobić jej nowe progi albo porządnie wykończyć słupek i pomalować... W 10 się mieścisz spokojnie. Jak znam życie to da się zejść z ceny choć i tak jest atrakcyjna!
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-08-17, 20:35
Robię te auta.. wierz mi.. wiem co mówię... Nie ma nic gorszego niż poprawki po paprakach. Ten egzemplarz jest wart zachodu. Jeśli uda mi się sprzedać moją łaciatkę to dołożę i kupie tę bo to jest rodzynek. Warto ją zrobić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum