Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 


Poprzedni temat :: Następny temat
Zastava 750 - uratowana od złomu i zapomnienia!
Autor Wiadomość
Dmoch 


samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 1080
Skąd: WWL
Wysłany: 2014-11-02, 12:15   

Z,500ki widzialem tez stolik z blatem szklanym oraz kanapę salonową :)
 
archicar 
ARCHICAR


samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 1016
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-11-02, 16:55   

wezuwiusz3 napisał/a:
Jak z przodem dojdziesz do ładu to reszta juz mały pikus.Najwazniejsze zawieszenie ,skorupę zawsze można poprawić.Konty żeby dobrze wyszły,bo jak na ósemkę skręci bude podczas spawania to szkoda roboty.....


Tak na marginesie.... Kąty, klego.. kąty... ;-) )

Poza tym, ni c nie poskręca jeśli ktoś umie spawać i nie robi blacharki spawarką elektrodową albo gazową. Dziś, kiedy jest internet to na prawdę wystarczy kilka godzin poświęcić i poczytać co i jak robić, żeby było choć w miarę OK...
 
FreddieM 


samochód: zastava 750
Imię: Radek
Rok urodzenia: 1994
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 45
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-11-03, 09:49   

Dmoch, to tak samo ludzie robią takie rzeczy z maluchów. Nawet w Bielsku jest restauracja "Maluch Cafe" gdzie jest pełno takich gadżetów.

wezuwiusz3, bardzo chętnie bym Ci ją odsprzedał :-) Zamierzam ją wystawić za tyle ile dostanę na złomie - może akurat się komuś przyda. Tak więc zapraszam do oglądnięcia, daleko zapewne nie masz.
Może akurat jeszcze da się ją wskrzesić? Ale aj się nie podejmę, przeraża mnie sam remont niebieskiej, a co dopiero jakbym miał się brać za białą.


Cytat:
Takie auto na podwórku zawsze przyciaga oko. ;-)

Zawsze - nawet w takim stanie.
 
archicar 
ARCHICAR


samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 1016
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-11-03, 12:57   

A rant tylnego okna z ramką od środka jest zdrowy i oryginalny..??
 
FreddieM 


samochód: zastava 750
Imię: Radek
Rok urodzenia: 1994
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 45
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-11-03, 17:55   

Ale w której? :)
 
archicar 
ARCHICAR


samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 1016
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-11-03, 19:52   

No w tej co chciałbyś sprzedać po cenie złomu.. ;-)
 
FreddieM 


samochód: zastava 750
Imię: Radek
Rok urodzenia: 1994
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 45
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-11-03, 23:16   

Niestety od środka już skorodowana...
 
FreddieM 


samochód: zastava 750
Imię: Radek
Rok urodzenia: 1994
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 45
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-11-19, 22:23   

Ostatnio - całkiem przypadkowo przy okazji zakupu części do maluchów - nabyłem do zastavy kierownice z klaksonem oraz dwie oryginalne felgi:


Ale to co spotkało mnie dziś przerasta wszystko, przechodzi moje najśmielsze oczekiwania, w głowie mi się nie mieści.
Siedzę sobie spokojnie i nagle dostaje telefon od znajomego zlotowicza: "Dwie budy z zastavy przywieźli na lawecie na złom". Nie do wiary... ale jadę oglądać. Jestem na miejscu i... no nie ma ich Ale właściciel wskazał mi miejsce i znowu mnie zatkało. Leżały już na "hałdzie" więc pomyślałem, że już po temacie - spóźniłem się.
Oglądając je stwierdziłem, że jednak jest w nich kilka rzeczy które by mi się przydały.
Tak więc po krótkiej rozmowie, udało sie je ściągnąć na ziemie. Niestety wcześniej zostały już uszkodzone przez dźwig, które je tam wrzucił i delikatnie zmiażdżył czerwoną budę A szkoda bo jest to kurołapka i w całkiem fajnym (była) stanie. Niebieska natomiast też jest zdrowa - ma odcięty przód. Z tego co się dowiedziałem te zastavki to posłużył za dawce dla innej. Szkoda tylko że mimo całkiem fajnego stanu zostały potem ot tak wyrzucone na złom. na szczęście nie ma problemu by je z tamtą wyciągnąć. Krótka piłka - te resztki bardzo przydadzą się mi
W czerwonej: idealne tylne podszybie, kompletna wiązka elektryczna, lewe drzwi do odratowania, jeden boczny kierunek, dźwignia ręcznego, pedały, wałek kolumny kierowniczej i zawieszenie przód
W niebieskiej: zdrowe podszybie i zdrowe tylne błotniki (!), lampa tył, dźwignie ręcznego i ssania, pedały, przerywacz kierunków i wiązka elektryczna.

W sumie to nie wiem co o tym myśleć. Ile jeszcze takich aut trafi na złomy? Ile jeszcze takich aut jest pochowanych po krzakach szopach itp.



Mam jakieś szczęście do Fici :roll:
 
Dmoch 


samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 1080
Skąd: WWL
Wysłany: 2014-11-20, 12:02   

Rzeczywiście masz szczęście chłopie do tych zastavek w dziwnych miejscach. zbieraj części blacharskie, jak sam nie zużyjesz to się z kimś wymienisz.
PS, podoba mi się sposób przechowywania "pod chmurka". To jakaś folia ogrodnicza jest pod spodem? nie ciągnie od ziemi jak rozumiem?
 
Kwinto 


samochód: zastava 750
Imię: Bartek
Rok urodzenia: 1980
Rocznik auta: 1967
Kolor auta: Czerwony
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 451
Skąd: Gryfino / Szczecin
Wysłany: 2014-11-21, 16:26   

A może przyczepke z tego zrobić :)

https://www.youtube.com/watch?v=7k6k2hUmozo
 
piotr w 

samochód: zastava 750
Imię: piotr
Rok urodzenia: 1980
Rocznik auta: 1964
Dołączył: 02 Lis 2014
Posty: 56
Skąd: krosno
Wysłany: 2014-11-21, 18:20   

Droga ta przyczepka .Jak policzyć lampy zderzaki i całą galanterię to pewnie z dwie zwykłe by zrobił. Myślałem też o takiej bo mam budę ,ale na razie to projekt w strefie marzeń.
 
FreddieM 


samochód: zastava 750
Imię: Radek
Rok urodzenia: 1994
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 45
Skąd: Krosno
Wysłany: 2014-11-22, 14:36   

Dmoch, tak to jest folia/mata odcinająca od trawy i wilgoci i na to ma iśc na góre jeszcze taka konstrukcja jak "tunel/folia" na ogórki czy pomidory i na to zaciągnięta plandeka. Taka tymczasowa prowizorka, tania... Lepiej tak niż na trawie trzymać ;-)

Kwinto, przyczepki raczej nie będę robić, ani grilla bo w każdej z nich nie ma przodu - za to na 99% zrobię kanapę z jednego z tyłów coś jak to:
 
Dmoch 


samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 1080
Skąd: WWL
Wysłany: 2014-11-24, 14:09   

Kwinto napisał/a:
A może przyczepke z tego zrobić :)

https://www.youtube.com/watch?v=7k6k2hUmozo


ja już mam wszystko na przyczepkę skompletowane ale coś nie mogę się za nią zebrać... będzie trochę inna niż ta z filmiku ale nie ukrywam, że inspirowałem się tą własnie :)
 
Greg 


samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 567
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2014-11-24, 22:48   

Tez bede sie bawil w taka przyczepke, tylko mnie po glowie chodzi laminta.
 
archicar 
ARCHICAR


samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 1016
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-11-25, 10:48   

Ja mam budę z laminatu. Kiedyś miałem trzy.. szkoda że posprzedawałem bo potem wpadło mi do głowy, żeby z jednej uciąć cały ryj a z reszty zrobić mikrocampingówkę.

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Ładowanie strony... proszę czekać!
Template TeskoGreen v 0.1 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne