kiedyś udało mi się kupić nowe progi, podłogę, błotniki przednie w sklepie na al. unii na przeciwko stadionu ŁKS. tam jest taki maly sklepik z blachami do wszelkich samochodów.
budrysss Gość
Wysłany: 2006-12-30, 22:05
kolego moglbyc na maila podeslac ceny tych maneli ?? budrysss@wp.pl
kolego moglbyc na maila podeslac ceny tych maneli ?? budrysss@wp.pl
niestety nie podeśle Ci bo ich nie pamietam dokladnie
były droższe ale nie az tak drogie
za podłoge (L + P), progi (L + P) i dwa błotniki (L + P) zapłaciłęm coś około 1`100 albo 1`500
kuźwa nie pamietam dobrze. ale oni to sprowadzali chyba z danii. gdzies mialem naklejke firmową którą zdarłem z błotnika to dam znać jaka to dokładnie firma
pozdrawiam
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-05-26, 00:16
Klokkerholm... dawno i nie prawda.. nie robią tego już od wielu lat!
Jeżeli macie zamiar kupić wew. progi do dajcie sobie spokój z tymi od archi jak kupowałem zestaw blach na allegro to dałbym sobie rękę odciąć ze na fotce są oryginalne a w przesyłce dostałem jakąś marną podróbkę
kawałek blachy wygięty na giętarce, kazdy blacharz dorobił by taki element za czapkę drobnych a archi skasował mnie jak za zboże , do tego nawet nie pomalowane podkładem -słabooo!!!
archi nie wspomniał ze to podróba a ja nie pytałem będąc pewnym ze sprzedaje oryginały.
jak bym wiedział ze to taka kicha będzie to nigdy bym nie kupił
Reszta blach jest ok, ale wew. progów nie polecam
piotrlasso
samochód: fiat 600
Imię: Piotr
Rok urodzenia: 1981
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 8 Skąd: fgdr
Wysłany: 2008-06-05, 14:24
oj raczej by się to nie udało ponieważ sprzedaje tylko kompletami
np.progi zewnętrzne i wewnętrzne i to do tego parami prawa i lewa strona razem
no to teraz jest już wszystko jasne progi zewnętrzne sprowadza za 133 zł za sztukę a progi wewnętrzne robi albo komus zleca no i gotowe a potem skrobie nas na kupę kasy za komplet sobie życzy 800 zł porażka jak by to był mercedes z 39 roku
ja tu nikogo nie krytykuje w jaki sposób zarabia pieniądze nikt nikogo do kupowania od archi nie zmusza . chciałem tylko podzielic sie z kolegami z forum ze jakosc wew.progów jest dosć słaba i tylko taki miałem cel a ile kosztują czesci od archi to wiadomo i albo sie ktos na to godzi albo nie a moze kolega piotrlasso zrobi konkurencje dla archicara
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-03-11, 23:39
Hmmm... dawno tu nie zaglądałem....
A tu takie kwiatki!
Nie martwcie się, już niedługo przestanę Was nękać swoimi marnej jakości blachami i niebotycznymi cenami. Będziecie sobie sprowadzać z rajchu albo ze stanów. I tak będzie OK.
Zapewne kolega IZJ a Allegro przejmie po mnie schedę i będzie Wam wciskał białoruskie cylinderki z Fenoxa pakowane w pudełka od LPR albo Metelli jako oryginały 20zł,- taniej niż faktyczne oryginały u mnie.
Tak jak i tłumiki z wytwórni stuffu blaszanego FERROZ, które w hurcie są po 30zł,- (z fakturą panie "lasso") a które to z faktycznym tłumikiem poza kształtem nie mają nic wspólnego!
Podróbka z malucha.
Będziecie też mieć u niego i inne duperele kupowane za bezcen na wyprzedażach firmy CRA w Turynie. Materiał odrzucony z powodu właśnie marnej jakości i niedoróbek. Tandeta i syf!
Co do moich marnej jakości progów to śpieszę wyjaśnić że kupuję wszystko w jednej macedońskiej firmie i sam osobiście zleciłem aby ich nie malować, żadnym podkładem bo po jaką cholerę skoro i ta k potem trzeba to zdzierać. Ten "podkład" to tylko marnej jakości najtańsza farbka chroniąca nieco przed korozją. Nic nie daje i warzy się z lakierami.
Na jesieni będę miał ostatnią transzę nowych blach do 600/750 - podłogi, progi zew i wew, błotniki i tylne reperaturki, oraz być może pasy przednie i tylne błotniki (boki).
Z wyjątkiem pasów przednich, boków oraz błotników przednich NIE BćDÂ? malowane. Szkoda kasy i roboty. Każdy szanujący się lakiernik i tak to będzie zdzierał do żywego.
Z nowości będą też koryta drzwi (proste bez łuczków) do kurołapy i do normalnej oraz poszycia drzwi (od przetłoczenia w dół) razem z łuczkami. Ceny rzecz jasna będą odpowiednie.
Potem ... cóż... marny to rynek.
Zwijam się stąd.
Nie da się robić ani interesów ani dobrej roboty wśród ludzi dla których najważniejsza jest niska cena. To nie biedronka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum