puzel
samochód: zastava 750
Imię: Łukasz
Rok urodzenia: 1988
Dołączył: 20 Cze 2017 Posty: 2 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2017-06-22, 08:41 Zastava 750 gaśnie po 20 kilometrach
Cześć
Mam przyjemność serwisować i czasem pojeździć Zastavą 750. Jest kupiona z komisu w Lęborku i widzę, że nawet odbywała się dyskusja na jej temat w jednym z wątków. W Zastawce przeprowadziłem większy przegląd między innymi wymieniłem przerywacz i kondensator w aparacie zapłonowym, ustawiłem zapłon, wyczyściłem palec i kopułkę, wymienione świece zapłonowe, wyczyszczony i wyregulowany gaźnik, wyregulowane luzy zaworowe. Zastava pali pięknie, silnik pracuje cichutko i równiutko, jest żwawy. Niestety nie udało mi się wyeliminować zasadniczego problemu. Po przejechaniu 20-25 kilometrów początkowo auto zaczyna delikatnie poszarpywać aż po chwili traci na mocy, po wrzuceniu na luz, dusi się, nie chce się wkręcić na obroty. Po zgaszeniu silnik kręci bardzo dobrze ale nie chce załapać. Wystarczy odczekać minutę, zakręcić rozrusznikiem, dodać gazu i odpala. Ostatnia rzecz jaka mi przychodzi do głowy to wadliwa pompka paliwa, na razie czekam aż sprowadzą mi w jednym ze sklepów. Macie jakieś pomysły?
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2017-06-26, 09:53
no ja też obstawiam pompkę paliwa
ovali
samochód: zastava 750
Imię: piotr
Rok urodzenia: 1971
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 16 Skąd: Łódż
Wysłany: 2017-06-26, 16:32
Jeżeli odpala i jedzie to pompka jest dobra problem leży w materiale jak się nagzeje to się rozszerza i popychscz jest za mało w pracy, wymień popychscz pompki lub ebonitową podkładkę trochę zbiez na papierze sciernym i jakiejś płaskiej powierzchni i będzie ok
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-07-04, 02:12
Łomatko... - sprowadzą...
Od malucha załóż i sprawdź czy jedzie normalnie.
Ponadto sprawdź czy masz podłogę wokół silnika i czy ten pseudo termostat w chłodnicy otwiera klapy pod spodem. Jeśli nie masz podłogi albo klapy się nie otwierają to masz winowajcę przegrzewania się silnika.
Ne licz na to, że podczas przegrzania zaświeci się lampka w zegarach... Jak się zaświeci to silnik masz już do remontu.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-07-04, 02:13
Aha.. sprawdź też czy nie masz odwrotnie podłączonej cewki WN.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum