czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2012-04-04, 21:18
mam w szufladzie dwa nowe z epoki.
w oryginalnych woreczkach i z metkami polmozbytu z lat 70tych.
na allegro kiedyś trafiłem.
jak nie znajdziesz nic ciekawego to się odezwij...
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-04-04, 22:09
Nie polecam "cycków" z firmy ARIC. Szajs na potęgę. Potrafią się rozlecieć przy montażu. Te białe to właśnie takie dziadostwo. Jak Czesław ma oryginalne polskie od 125p to bierz w ciemno, nawet za dwa razy tyle co chcą za te "ariki".
Tak przy okazji to Zastava 750 miała dwa typy "cycków".
Pierwszy taki jak opisano wyżej, z tym, że oryginalnie z taką stylizowaną literką S (podobne do znaku Suzuki) oznaczającą firmę która od zawsze dla Zastavy (ale i nie tylko) wszelkie oświetleniowe sprawy robiła na fabryczny montaż czyli SATURNUS.
Drugi typ też Saturnusa zakładano do wersji Super, Luxe, LC i SC po 1972r. Były to dokładnie te same "cyuszki" które miała na błotnikach Zastava 1100. Takie nieco mniejsze o stożkowym kształcie, mocowane na wcisk (bez śrubek). Takie same kieruneczki stosowane były w Fiatach 128, 127, 132 i Autobianchi A112 i A111.
Wyglądają ślicznie, są subtelniejsze. Mają jedną wadę a mianowicie ciężko je dostać. Co prawda Eurolens takie tłucze na sztukę ale jakość jest podobna do Aric'ów. Generalnie marnej jakości. Warto poszukać oryginalnych używek i odświeżyć.
czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2012-04-05, 08:15
spaliła mi się kiedyś oryginalna żarówka z epoki w tylnej lampie. umyślilem zmienić. lampa okazała się nierozbieralna nawet po kilkudniowym działaniu zaawansowaną chemią.
ukręciły się wkręty.
zrobiłem szybki risercz na allegro. używki wszystkie poukręcane identycznie ale...są nowe. wyglądają ok na fotach.
kupiłem.
przyszły.
rozpakowałem.
karwa.
spakowałem i odstawiłem w kąt.
co za hawno. nawet klosze nie dały się zastosować...nic...sam badziewny chiński plastiś udający lampę.
jezdzę na oryginale prowizorycznie opanowanym.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-04-05, 15:45
A od kogo kupiłeś..???
Nie odpowiadaj... bo będzie padać śnieg...
czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2012-04-05, 18:15
no nie od ciebie. no.
Michał
samochód: fiat 600
Imię: Michał
Rok urodzenia: poniżej 1970
Rocznik auta: 1964
Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 260 Skąd: Mogilno
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-04-06, 00:02
Oczywiście, że z chromem.
Te pierwsze bez chromu to taka polska rzemieślnicza podróba. Klepała to jakaś firemka wczasach błędów i wypaczeń. Straszne.. czarne.. fuj.
Poza tym są grubsze od tych oryginalnych i żeby je wcisnąć w otwory w błotnikach trzeba je rozwiercać. Szkoda kasy. Wizualnie do bani.. chyba już lepsze te rozpadające się z Eurolite czy Arica.
Te z drugiej aukcji to dokładnie to samo co te czarne tylko "pochromowane" metodą Fantachrom. Dobre do wnętrz ale nie specjalnie sprawdza się to na zewnątrz. Po roku chrom odlezie podobnie jak ze słuchawek od prysznica, a nawet szybciej bo to nie jest metalizacja tylko pewnego rodzaju farba.
W ostateczności można je założyć jako taki tymczasowy "ersatz" ale pamiętaj, że konieczne może się okazać rozborowanie otworu.
Poszukaj takich co mają tę obwódkę chromowaną wykonaną z metalu (chrom lub inox).
Szukaj też pod hasłami Lada, WAZ, itd
Jakiekolwiek jednak kupisz i będziesz zakładać, kup sobie cynk w sprayu i spryskaj nim obficie spód tego kierunku. Kup też nakrętki (M5 chyba) i podkładki ze stali nierdzewnej. Będziesz mieć spokój jak kiedyś przyjdzie Ci ochota odkręcić lampkę...
samochód: inny
Imię: Jarosław
Rok urodzenia: 1971
Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 17 Skąd: świetokrzyskie
Wysłany: 2012-04-06, 19:24
archicar napisał/a:
A od kogo kupiłeś..???
Nie odpowiadaj... bo będzie padać śnieg...
Wal śmiało od kogo. Sprawisz niektórym dużo radości. W sam raz na święta.
czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2012-04-06, 19:32
nie pamiętam.
autentycznie.
od izj-ota kupiłem lusterko i listwy progowe ze spinkami. nie czuję się wydymany.
i pompkę spryskiwacza chyba.
nie była tak zajebiaszcza jak oryginał z grubego aluminium ale działa.
Michał
samochód: fiat 600
Imię: Michał
Rok urodzenia: poniżej 1970
Rocznik auta: 1964
Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 260 Skąd: Mogilno
Wysłany: 2012-04-07, 15:13
Jak dzieci. Od kogo kupiłeś, komu sprzedałeś. Są Święta więc trzeba się cieszyć i radować. Wesołych świąt.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
samochód: inny
Imię: piort
Rok urodzenia: 1976
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 11 Skąd: pruszcz gdanski
Wysłany: 2017-04-21, 17:02
Dzwoniłem do komisu lekko podpytałem choć facet zbytnio nie chcial gadać,a jak spytałem sie czy mozna na kanał podjechać to był jakby zdenerwowany choc gotowy.Byłem zainteresowany nawet po rozmowie ze znanym naszym klubowiczem ale ona prawdopodobnie stoi caly czas na dworze! info od sprzedajacego.dac 18k.i patrzec jak mi wsie garazu mnieknie to mi nie robi.jak pogoda sie poprawi to se kopsne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum