samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2010-03-27, 20:18
widzę że się nie zrozumieliśmy. Zmiana oleju na kończące się panewki to takie samo rozwiązanie jak lek przeciwbólowy na złamana rękę...zamiast ją nastawić...
czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2010-03-27, 20:54
a skąd pewność, że to panewki?
skoro pompa lała to olej jest do wywalenia natychmiast.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2010-03-29, 10:44
Popatrz na układ olejenia tego silnika, na to gdzie najwięcej oleju jest podawane. Według mnie to nie jest pompa. Sprawdziłbym jeszcze czujnik ciśnienia czy nie jest strzelony, ale w ta wątpie. Typowym obiawem kończących sie panwek jest ciśnienie oleju ktore zapala sie po rozgrzaniu silnika, które po zapala się na wolnych obrotach a gaśnie po lekkim przegazowaniu. Nie widzę powodu żeby z remontu silnika robić nie wiadomo jaki problem. Temat remontu już byl opisiwany na forum. Z tego co pamiętam nie trwał wiele i wszystkie części oprócz chyba pierścieni były dostępne...pozatym gdyby pompa lala i paliwo mieszałoby się z olejem to silnik by strasznie dymil...
czesław
samochód: zastava 750
Imię: czesław
Rok urodzenia: 1973
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 231 Skąd: SK
Wysłany: 2010-03-29, 21:16
silnik nie dymi jeśli w oleju jest benzyna.
objawy identyczne jak przy słabych panewkach łącznie z dzwiękami. zresztą po jezdzie na rozcieńczonym oleju i tak się kończy zarżnieciem panewek.
generalnie przed rozebraniem silnika na atomy zrobiłbym eksperyment z wymianą oleju bo nie jest drogi a na jego podstawie też można kilka wniosków wyciągnąć o stanie układu korbowego.
samochód: zastava 750
Imię: Bartek
Rok urodzenia: 1980
Rocznik auta: 1967
Kolor auta: Czerwony Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 451 Skąd: Gryfino / Szczecin
Wysłany: 2010-04-09, 07:10
Czy ktos z kolegow kupowal moze ten olej ??http://www.allegro.pl/item989438782_castrol_classic_xl_20w50_5l_krakow_atrakcja.html
Zastanawiam sie czy to normalne ze niema zadnego zabezpieczenia przed zamienieniem olei.
samochód: inny
Imię: Jarosław
Rok urodzenia: 1971
Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 17 Skąd: świetokrzyskie
Wysłany: 2010-04-09, 19:13
Witam.
stosowałem ten ole w starej skodzie octavii. Olej nie jest dystrybuowany oficjalnie przez Castrol Polska. Sprowadzany jest przez małych niezaleznych importerów. Ja przywoziłem z Niemiec lub GB.Opakowanie zawsze identyczne metalowa bańka i nakrętka .Ostatnio tj. 4-lata temu płaciłłem ok. 17 funtów za opakowanie galonowe.
Generalnie olej o dobrej pompowalności w wyższych temperaturach ale o bardzo słabych parametrach jakosciowych i o małej zawartości detergentów . Jezeli użycie tego oleju ma zgasic lampkę ciśnienia na wolnych obrotach to jakaś szansa jest . Granica ciagłości filmu olejowego przesunie się w kierunku wyższej temperatury ale równie ważna jest jakośc smarowania oraz to co ten olej pozostawi po sobie w silniku.
Pozdrawiam
macko13579
samochód: zastava 750
Imię: Maciek
Rok urodzenia: 1990
Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 106 Skąd: ERA
Wysłany: 2012-08-15, 23:53
A jaki olej do skrzyni byłby dobry ? Czy wspomniany HIPOL się nada ?
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2012-08-17, 08:38
Myślę że będzie pasować. Skrzynia ma ten sam uklad. Książka servisowa podaje 1,505 litra oleju. Zalecany okres kontrolny poziomu oleju to 1500 - 2000km. W tej książce zalecaja olej przekładniowy W90/M. Po weekendzie moge sprawdzic jeszcze inne ksiazki. Teraz mam dostep tylko do jednej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum