samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2007-08-14, 10:03 pas przedni
chłopaki pomóżcie zaspawałem już wszystkie dziury po tuningu ale zostało mi odtworzyć pas przedni. w związku z tym, mam pytanie,a raczej prośbę.jakby ktoś mi zmierzył średnicę i głębokość dołka na znaczek. i jeszcze bym prosił o jakieś foto bo wydaje mi sie że on jest większy niż to wgłębienie i nie wiem jak to ulepić....a może tam jest dziura a nie wgłębienie bo i o tym słyszałem?
Ostatnio zmieniony przez arju01 2007-11-15, 09:30, w całości zmieniany 1 raz
dudkam
samochód: zastava 750
Imię: Adam Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 168 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-14, 11:13
Ja w oby dwóch miałem wycięte kółko o średnicy takiej jak klakson.
arju01
samochód: zastava 750
Imię: Arkadiusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 51 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-08-15, 06:00
U mnie jest dokładnie tak jak u Dudkama.Jak znajdę chwilkę to zmierzę średnicę otworu.
samochód: zastava 750
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 318 Skąd: tam gdzie kozy kują
Wysłany: 2007-08-15, 23:10
znaczek trzymają wąsy, jak sie przyjrzysz to zobaczysz ze w duzych wąsach są wcięcia.
tam wchodzą skrzydełka od znaczka.
dziura jest wielkości pokrywy-kratki klaksonu (mniejsza srednica). oczywiscie jak masz oryginalny. u mnie w zastawie kiedyś była przykręcona kratka z rozebranego klaksonu.
samochód: zastava 750
Imię: Paweł
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: plavo nebo Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 1016 Skąd: Gdańsk
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2008-05-27, 00:05
lepiej.dobrze jest też kupić ramki, znaczki, progi, podłogę, zderzaki itd itd...wszystko razem wyjdzie niezwykle tanio...
Kolego Archicar my wiemy że Ty masz niemalże wszystko do naszych aut i jestem przekonany że większość prędzej czy później coś u Ciebie kupi. jednakże jak zrobie cos sam.. mam cos czego nie masz w ofercie-satysfakcję.
Przemysław
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1980
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 54 Skąd: Reszel
Wysłany: 2009-05-13, 08:07
Ja mam pytanko o pas przedni? Jak go zdemontować bo muszę wyglancować ze starej farby i rdzy to miejsce na koło zapasowe, pas przedni od wewnątrz i całą resztę w środku, a wyczyszczenie tego od góry jest raczej niewykonalne.
przemek
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1979
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 243 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-05-13, 11:09
U mnie sie go nie odkręca, jest spawany. trzeba ciąć. ale niech sie inni wypowiedzą. :)
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-05-13, 12:44
Po co go demontować???? potem będzie problem z zamontowaniem. Konserwacje wyskrobać ile się da a potem wypiaskować. Uzupełnić ubytki blachy. Po spawaniu znowu piaskować i na koniec zagruntować i gotowe do malowania.
Przemysław
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1980
Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 54 Skąd: Reszel
Wysłany: 2009-05-13, 13:02
Owszem piaskowanie super wygodna sprawa jak się ma do tego odpowiedni sprzęt lub w ogóle dostęp, a mnie chyba czeka wyczynowa ręczna robota
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-05-13, 17:33
Ja odradzam ściąganie pasa przedniego. Co do czyszczenia to szczotka druciana na wiertarkę, potem odrdzewiacz a na koniec farba gruntująca antykorozyjna. Cała podłogę u siebie tak robiłem i jak na razie odpukać 4 lata stoi i nie ma ani plamki rdzy, tyle że po remoncie śniegu nie widziała.
samochód: zastava 750
Imię: Dmoch
Rok urodzenia: 1970
Rocznik auta: 1966
Kolor auta: niebieski Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 1080 Skąd: WWL
Wysłany: 2009-05-13, 19:49
są też zmywacze chemiczne do lakieru. nanosi się to pędzlem i po kilku chwilach stara farba pęcznieje i schodzi szpachelką. może się przydac przy niektórych rzeczach.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-05-13, 20:00
zgadza się są, ale myślę że jednak bardziej chodzi tu o rdze. Najgorzej jest te cholerne narożniki wyczyścić. Tam da rade tylko odrdzewiaczem. Jak znasz jakąś nazwę takich środków do zmywania lakieru to zapodaj na forum. Ja jutro będę testował nowy odrdzewiacz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum